Pierwszy numer Vogue!

Myślę, że półtorej tygodnia po wydaniu pierwszego numeru polskiego Vogue'a mogę podzielić się z Wami moją subiektywną opinią na jego temat. 
Polska jest dwudziestym trzecim krajem, w którym jest wydawana tzw. "biblia mody". 

Zacznijmy od okładki, na której zobaczymy dwie polskie modelki: Anję Rubik i Małgorzatę Belę. W tle zamglony Pałac Kultury, chociaż słyszałam wiele opinii, że to smog. Zdjęcie wykonał słynny niemiecki fotograf Juergen Teller. Już samo to spowodowało wiele przykrych opinii. Dlaczego fotografii nie wykonał Polak, skoro mamy tylu zdolnych fotografów? Zarzucono mu, że zdjęcie jest źle wykadrowane i po prostu brzydkie. Moim zdaniem był to celowy zabieg, a sam Teller słynie ze zdjęć, które wyglądają niedbale.

Co ja sądzę o okładce? Podoba mi się, chociaż utwierdza w stereotypie Polski, jest po prostu smutna. Dlaczego zdjęcia nie wykonał Polak? Hmm... Zadajmy sobie pytanie, czy w Vogue'ach z innych krajów pierwszą okładkę zawsze wykonywał tamtejszy fotograf? 

W środku znajdziemy sporo reklam, tego się jednak spodziewałam. Przegląd trendów - jest, ale moim zdaniem zbyt skromny. Znajdziemy również dział urody, kultury, artykuły o modzie. Bardzo klasyczny układ magazynu modowego.

Jest mi bardzo miło, że pierwszy numer Vogue'a znalazł się również w moim posiadaniu. Mam nadzieję, że kolejne numery będą tak samo dobre jak ten pierwszy.


























Martyna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 BEAUTY&LIFESTYLE , Blogger